Ostatnio wybrałam się do Drogerii Hebe po kilka rzeczy, które chciałam kupić już dawno a są dostępne tylko tam :) Hebe nie mam po drodze, więc była to specjalna wyprawa.
Oto moje nowe nabytki:
Dwa suche szampony Batiste: mały Original 50ml (6,99 zł) i duży XXL Volume 200 ml (16,99 zł). Miałam już kiedyś szampon tej firmy o zapachu tropikalnym, postanowiłam wypróbować dwa inne.
Mgiełka do ciała Dear Body o zapachu Sweet Desire Warm Vanilla & Tempting Praline. Jest to podróbka mgiełek z Victoria's Secret i jak na podróbkę nie jest tania, bo kosztuje w promocji 40 zł za 250 ml, ale zapach ma bardzo ładny, ciepły, słodki i nie sama wanilia, co dla mnie istotne. Najlepsze, że widziałam też tam podróbki mgiełek z Bath & Body Works do złudzenia podobne do oryginałów (chyba nawet nazwy takie same), ale nie interesowałam się nimi bliżej.
Malutka mgiełka do ciała firmy Body Resort o zapachu Caribbean Coconut - 50 ml za 6,99 zł, nie mogłam nie kupić, skoro uwielbiam kokosa :)
Maska do włosów Kallos Latte - mała pojemność czyli 275 ml za 4,99 zł. Nastawiona byłam na kupno dużej maski keratynowej w turkusowym opakowaniu, ale niestety nie było jej, więc wzięłam małą Latte, mimo, że taka pojemność się nie opłaca, ale litrowej bym nie zużyła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz