„O elegancji
i obciachu Polek i Polaków od stóp do głów” czyli dziś o książce, którą właśnie
kończę czytać a poniekąd jest związana z pięknem i jest nie tylko o modzie.
Chociaż nie przepadam za autorem, postanowiłam sięgnąć po tę pozycję namówiona
przez kogoś J Swoją
premierę miała we wrześniu.
Słowo o
książce: „Niemożliwie zabawna, pełna anegdot i praktycznych wskazówek gawęda o
modzie, współczesnym świecie i o Tomaszu Jacykowie jakiego nie znacie.
Czytelnicy szukający świetnej rozrywki będą zachwyceni. W swojej pierwszej,
bardzo osobistej książce, Tomasz Jacyków pokazuje się nam nie tylko jako
profesjonalista w dziedzinie, którą kocha od dziecka, ale także, a może przede
wszystkim, jako bystry obserwator otaczającej nas rzeczywistości, człowiek
niezwykłej wrażliwości, kochający ludzi i życie. "O elegancji i obciachu
Polek i Polaków" to lektura napisana żywym językiem przeznaczona dla
każdego, kto lubi, i kto chce dobrze wyglądać.”
I tak jest
istotnie. Dawno się tak nie uśmiałam czytając książkę. Jest napisana językiem
bezpośrednim, dla mnie zaskakująco niecenzuralnym i żywym – autor np. często
robi dygresje, wcale nie na temat danego rozdziału, a dopiero po chwili wraca
do tematu głównego, czujemy jakby całość była po prostu luźną opowieścią, jakbyśmy
go słuchali, a nie czytali. A same obserwacje autora są niezwykle trafne, aż
sami się zastanawiamy, czy w niektórych nie odnajdujemy siebie. Po lekturze tej
książki pewne rzeczy postanowiłam raz na zawsze zmienić J Znajdziemy tam praktycznie wszystko
co związane z tematem wyglądu, od rad jak się ubierać i czego unikać, po
rozważania nad higieną, makijażem oraz tym, że ubraniem nie da się jednak
przykryć problemów wewnętrznych.
Polecam
każdemu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz